PL EN FR DE ESP JP

1,5%

Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego.
Wesprzyj edukację najmłodszych Gdańszczan przekazując 1,5% podatku.KRS 0000286430 Podsumowanie roku 2023 - kliknij tutaj, aby zobaczyć
Podsumowanie roku 2022 - kliknij tutaj, aby zobaczyć

strony projektów logo ork logo warzywniak logo oas logo Ratusz BB logo rw logo gap logo agl logo g1d logo exlibris logo vivaoliva logo oliwski dom sąsiedzki logo skarby oliwian
Oliwski Ratusz Kultury

Mariusz Otta - wystawa rzeźb

wydarzenie wielodniowe, 2018.04.16 - 2018.05.27
w ramach projektu Fundacja Wspólnota Gdańska
Kliknij tu, aby przejść do szczegółowego opisu wydarzenia na stronie projektu.

wernisaż / poniedziałek/ 16 kwietnia / 19.00
wystawa 17 kwietnia - 27 maja 2018 
Galeria Sztuki Nowy Warzywniak 03
Parter - Restauracja Tu Można Marzyć 

INWIGILACJA
Dzisiejszy świat żyje na krawędzi między światem realnym a cyfrowym. Demokracja, rozumiana jako wspólnota ludzi o równych prawach jest w odwrocie. Rządy rozwijają tajne służby uzasadniając to walką z terroryzmem i dążeniem do zapewnienia większego bezpieczeństwa obywatelom. Właściciele mediów społecznościowych zgromadzili niewyobrażalne ilości danych i opracowali algorytmy umożliwiające im wpływ na miliony użytkowników internetu. Wykładniczy rozwój technologii sieciowych oraz wymiana informacji w czasie realnym w skali globalnej umożliwiają śledzenie każdego przez każdego. Nasza prywatność na naszych oczach przechodzi do przeszłości. Nic się nie ukryje. Wygoda i marzenie o bezpieczeństwie skłaniają ludzi do akceptowania takiej sytuacji i podporządkowywania się nowym tendencjom i regulacjom. Jednak, coraz więcej osób zadaje sobie pytania… Czy jesteśmy gotowi oddać swoją wolność, niezależność i prywatność za wygodne, łatwe życie? Czy rzeczywiście jesteśmy bezpieczniejsi pod okiem wszystko widzących i wszystko słyszących służb specjalnych? Może jest wręcz przeciwnie. Często służby nie chronią nas przed zagrożeniami, a dzięki wszechobecnej inwigilacji same stają się największym zagrożeniem. Przecież mogą być, i czasem są wykorzystywane przez aktualne władze państwowe do działań przeciwko obywatelom.

MARIUSZ OTTA O WYSTAWIE  
Wszystko zaczęło się od poszukiwania samoświadomości i odczuć dotyczących złudnej wolności, chęci uporządkowania natłoku chaotycznych myśli, szukania przebłysków i czystości widzenia w burzliwym świecie, wiecznie zamglonego umysłu. Odkrywaniu wewnętrznego świata, wszechstronnie mnie ograniczającego, aczkolwiek nie do końca, gdyż paradoksalnie, pozwalającego poczuć się całkowicie w nim wolnym. Otwierającego mnie na nowe, ciekawsze odbieranie rzeczywistości i pozwalającego na indywidualną formę wypowiedzi. Za pomocą rzeźb i rysunków staram się pokazać odbiorcy problem, który mnie nurtuje, zastanawia i dotyka. Tematem stworzonych prac jest nie tylko pokazanie ogólnie pojmowanej inwigilacji, jako tajnej obserwacji jednostki przez inwigilatorów (osoby, organizacje śledcze), czy zwrócenia uwagi na stan którym dławimy się odkąd istniejemy, a nasilający się wraz z postępem cywilizacyjnym i co raz większą chęcią władzy nad innymi poprzez wywieranie wpływu na ich podświadomość, pozbawiając decyzyjności przy podejmowanych wyborach, przedstawiając im wcześniej już wspomnianą złudną wolność, ale chęć sportretowania danego pojęcia/zjawiska, nadania mu pewniej anatomii, fizyczności; spersonifikowania i uprzedmiotowienia. W pracach staram się przedstawić relacje interpersonalne i społeczne, nacechowane niepokojem, poczuciem braku bezpieczeństwa. Szukam przyczyny i źródła społecznej akceptacji tzw. dopuszczalnej inwigilacji dla większego dobra. Zastanawiam się jakie zagrożenie niesie z sobą brak świadomości inwigilacyjnej względem wolności słowa, wyznania czy orientacji seksualnej. Zastanawiam się jaką formę i jakie cechy powinna obrać zmaterializowana i uosobiona inwigilacja, natomiast uprzedmiotowioną, dzielę na partycje i rozmontowuję na części pierwsze, tak by następnie móc opisać ją językiem plastycznym indywidualnym i charakterystycznym dla mnie.

MARIUSZ OTTA. BIOGRAM
Urodził się w 1983 roku. Jest absolwentem Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Dyplom [2010] w pracowni prof. Sławoja Ostrowskiego; aneks w pracowni prof. Teresy Klaman; praca pisemna "Portret Selektywny" pod kierunkiem dr Andrzeja  C. Leszczyńskiego. Mariusz Otta tworzy rzeźbę portretową i rysunki. Incydentalnie rzeźbi w piasku, w lodzie i kamieniu. Miał kilka wystaw indywidualnych w Gdańsku. Uczestniczył w wystawach zbiorowych w Polsce, Norwegii i Hiszpanii. Brał udział w plenerach rzeźbiarskich. Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych w Polsce i w Hiszpanii. Można je także oglądać w przestrzeni publicznej Gdańska, m.in. Jan Heweliusz w Parku Nadmorskim im. Ronalda Reagana, głowa lwa na Placu Kobzdeja i dwie rzeźby z drewna w Parku im. Jana Pawła II.

MARIUSZ OTTA O SWOJEJ TWÓRCZOŚCI
Sztuka, którą tworzę nie ma być „wielka”. Odzwierciedla jedynie moje nieuporządkowane myśli zamykane w formach bądź ograniczane rozmiarem płaszczyzn. W pracach ukazuję siłę, ulotność, bezradność, tęsknotę i bezużyteczność. Zastanawiając się w tym wszystkim nad istotą piękna. Moje prace nie potrzebują tłumaczenia, jedynie odbiorcy o podobnej wrażliwości, potrafiącego utożsamić się z nimi, choć przez chwilę.

Nie jestem w stanie opisać, ile dzieje się w mojej głowie, gdy zabieram się do tworzenia. Nigdy nie wiem co jest przyczyną i jakie bodźce na mnie wpływają. Chwytam w dłonie długopisy, ołówki, glinę i pozwalam im zarejestrować moje myśli. Często zdarza się, że myśli są tak różne, tak rozproszone, a humor tak zmienny, że nie udaje mi się skończyć jednej pracy. Wtedy chwytam za kolejne płótno czy konstrukcję rzeźbiarską a tę rozpoczętą odkładam w kąt. W moich pracach Piękno walczy z Brzydotą, Brzydota walczy o to, by nazywano ją piękną. Słodycz walczy z Goryczą, a Siła z pierwotnymi słabościami. Rozproszenie mych myśli widoczne jest w każdej fazie tworzenia moich prac. Już w pierwszych chwilach, zaledwie szkicu koncepcyjnego. Być może dlatego używam elementów rozczłonkowanego portretu, powielam je i składam na nowo, bawiąc się w stwórcę poszukującego własnej drogi do istoty piękna.

PROF. SŁAWOJ OSTROWSKI O MARIUSZU OTTCIE
Indywidualista o dużej wyobraźni i ogromnych możliwościach, które musi sam w sobie odkryć. Woli odkrywać świat indywidualnie. Odgradza się swoją sztuką od innych, a przy tym jest towarzyski i kontaktowy. Skazany na ciężką pracę i wielkie sukcesy.



 
biuletyn informacji publicznej 1 procent KRS
www.wspolnotagdanska.pl kontakt RODO - klauzula informacyjna ciasteczka (cookies) www.webap.pl